Kartka z Myszką Miki dla chorej Julki

 Kartka z Myszką Miki poleciała  do Julki. Taki tekst znalazłyśmy z koleżankami na Facebook:

"Julka 27.02 kończy 8-lat. W październiku '13 roku zachorowała na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Przeszła przez ciężkie cykle chemioterapii, wraz ze wszystkimi powikłaniami, walczyła na oiomie, zakończyła chemie podtrzymującą i na chwilę obecną jest w remisji. Ponadto urodziła się z wadą genetyczną - zespołem Downa - jest bardzo kochanym dzieckiem. Marzą jej się karteczki na urodzinki J

Emotikon heararzą jej się KARTECZKI na urodzinki... Emotikon smile

Największa fanka myszki Miki i całej reszty postaci z Klubu Przyjaciół Myszki Miki LICZY NA WAS! ❤

Sprawmy jej radość, wyślijmy karteczkę! ❤

Julcia kontra białaczka - tu znajdziecie informacje na temat Julki i jej choroby"

Największym problemem była dla mnie sama Myszka Miki, ponieważ niestety nie mam talentu malarskiego. Podziwiam ludzi, którzy piękne malują i rysują, ale ja niestety do nich nie należę.
Po co są różne sposoby i triki.  Znalazłam serwetkę z Myszką i dzięki folii spożywczej przykleiłam ją żelazkiem do brystolu. a potem już poszło dosyć szybko. Serduszka pokryte są preparatem o nazwie Glossy accents, dlatego błyszczą się tak pięknie   J

Emotikon heart

Życzę Julce wielu słonecznych dni pełnych radości i szczęścia oraz wyjścia z choroby. Życzę wszystkiego najlepszego całej rodzinie Julki   J

Pozdrawiam odwiedzających moje skromne progi, zapraszam do komentowania oraz czytania innych postów   J

Życzę miłego i słonecznego weekendu, który rozpocznie się już jutro

                                                                                        Alina  J

Ciociu i Wujku czy zostaniecie moimi rodzicami chrzestnymi?

Dziś zaprezentują Wam zaproszenia na chrzest w formie zapytania. Pomysł nie jest mój. Podpatrzony został na blogu Katarzyny Kowalczuk

Ponieważ zaproszenia są dla małego Julka wykorzystałam w nich papier w niebieskim odcieniu UHK GALLERY - Celabration - LUTY  J

Po raz pierwszy wykorzystałam przepiękne grafiki Janet z Digital Paper i muszę się Wam przyznać, że zakochałam się w nich, więc na pewno będą jeszcze nie raz w moich pracach.

Trochę elementów z wykrojników, kwiatki z dziurkacza i świeczka wycięta nożyczkami. W górnej części świeczki imitacja wylewającego się wosku zrobiona perełkami w płynie.

Prace nad albumem dla bliźniaków trwają, więc musicie uzbroić się w cierpliwość i poczekać jeszcze troszkę. Jak tylko będzie gotowy pokażę Wam efekt mojej pracy  J

Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających na mojego bloga i bardzo dziękuję za komentarze

                                                                                                 Alina   J

Pierwsze Candy u Basi

Basia G. z bloga Małe krzyżyki tworzą piękne obrazy zaprasza na swoje pierwsze Candy i proponuje wspaniałe prezenty do wygrania - zapraszam w imieniu Basi
Candy trwa do 20 lutego 2016r.

 Pozdrawiam Alina 

Pierwsze przebiśniegi i 91 urodziny

Czy u Was też już widać zbliżającą się wiosnę? U mnie właśnie zakwitły przebiśniegi! Cieszę się bardzo, bo kocham wiosnę za jej coraz dłuższe i coraz cieplejsze dni, za delikatną, rozwijającą się z pączków zieleń, za pierwsze kwiaty, za pierwsze ptasie trele. Przebiśniegi są zwiastunem tej cudownej pory roku. Wiem, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego zdania i może przymrozić i pośnieżyć, ale nadzieja tli się już w moim sercu i czekam cierpliwie na wiosenne słoneczko i budzącą się życia przyrodę :)

Już roczek minął od 90 urodzin cioci, która na szczęście ma się dobrze i w tym roku niebawem będzie obchodziła 91 urodziny. Na 90 urodziny zrobiłam dla cioci boxika, którego można zobaczyć TU
Na  91 urodziny przygotowałam delikatną karteczkę.
Do wykonania kartki użyłam papier, który kupiłam kiedyś jako blok papierów scrapowych w niemieckiej sieci handlowej Aldi oraz oczywiście niezastąpiony Canson.
Wykrojniki to: Aster firmy Spellbinders i listki firmy Magnolia oraz owalna ramka? Nie wiem jaka to firma, nie pamiętam :)

 Kolejna praca, do której zbieram już materiały, to Album, który ma być wspomnieniem z okresu ciąży. Będzie prezentem dla córki od jej rodziców, szczęśliwych dziadków :)

Dziękuje za odwiedziny oraz pozostawionych po nich ślad w postaci komentarza. Zapraszam do innych moich wątków

                                                            Pozdrawiam serdecznie Alina :)

Sal - Magiczne fuksje - odsłona 2

Na razie Magiczne fuksje leżą i czekają na swoją kolej, właśnie rozpoczęłam przelotny romans z papierkami i robię kilka kartkę oraz album. Jednak w wolnych chwilach łapię za tamborek i stawiam choć kilka xxxxx   J

Moje Magiczne fuksje w tej chwili wyglądają tak

Magiczna fuksje - odsłona 1 - TU, są tam wszystkie informacje dotyczące materiałów.

Życzę miłej, słonecznej niedzieli   J

                                                                   Pozdrawiam Alina  J

11 DWC już za nami .....

..... a ja z utęsknieniem odliczam dni do kolejnego spotkania  J

Relacja udokumentowana dużą ilością zdjęć na blogu Kwiatu Dolnośląskiego. Tu znajdziecie PIĄTEK,   a tu   SOBOTĘ  i   FOTOrelacja z 11 Warsztatów Craftowych

Tym razem byłam tylko w niedzielę, ale była to bardzo aktywna, spędzona w twórczej atmosferze oraz w gronie wspaniałych ludzi niedziela. Wzięłam udział w jednym warsztacie oraz w dwóch pokazach.
Warsztat poprowadziła Ewa Dziuba - "Mucha nie siada". Z Ewą zrobiłyśmy naszyjnik witrażowy w kształcie motyla. W ruch poszła cyna, lutownice, łezki z masy perłowej oraz rożnego rodzaju chemikalia. Ewa pilnie przyglądała się naszym poczynaniom, udzielała instruktarzu i cały czas pomagała. Z Ewą na warsztat przyszła jej córka Dagmara, która również chętnie dzieliła się swoją wiedzą oraz pomagała nam w pracy.
Dziękuję Wam dziewczyny za wspaniały warsztat, cierpliwość oraz wspólnie spędzony czas J

Tak wyglądała praca nad motylem:

A oto efekt końcowy J
Wiem, że mój motyl nie jest idealny, ale jest mój i jestem niego bardzo dumna J

Pierwszy niedzielny pokaz prowadziła Dobrosława, była to "Kartka składana z sercem". Niestety nie zdążyłam swojej skończyć, bo po pierwsze spóźniłam się, po drugie musiałam się zaraz po przybyciu przywitać ze wszystkimi, a po trzecie .......

....... zaraz zaczął się pokaz typu make&take - "Efekt rdzy i metalu" prowadzony przez Mirellę Boniecką ze sklepu Zielone Koty, w którym bardzo chciałam uczestniczyć. Podczas tego mini pokazu wykonaliśmy zardzewiałe serduszko. Prowadząca pokazała jak uzyskać użyć efekt rdzy i metalu  oraz jakich użyć preparatów. Po krótkim  wstępie przystąpiliśmy do pracy. Było bardzo twórczo i wesoło J

Oprócz warsztatów i pokazów spotykam na zlocie ludzi, których praktycznie nie znam, ale łączy nas pasja i to powoduje, że znamy się jak tzw. "łyse konie", mówimy sobie po imieniu, skaczemy z radości i przytulamy się na powitanie, a potem żałujemy, że już koniec i musimy się rozstać.
I tak od zlotu do zlotu J
Bardzo dziękuję organizatorom za przygotowanie całej imprezy. Wszyscy włożyli w to wiele pracy. Przecież to kilka miesięcy przygotowań, spotkań, poszukiwań.
JESTEŚCIE WIELCY I KOCHAN!!!
Do zobaczenia za kilka miesięcy. Już tęsknię za Wami J

                                                                                    Pozdrawiam Alina   J