piątek, 30 marca 2018

Wielkanoc 2018

Foamiran wciąga mnie coraz bardziej. Tym razem zrobiłam kwiatki z foamiranu jedwabnego, które posłużyły mi do dekoracji małych, wiosennych lampioników zrobionych ze słoiczków po biedronkowycyh jogurtach. Kwiatki wycięłam wykrojnikiem z zestawu zaprojektowanego przez Agę C. Foamiran jedwabny nie wymagał obróbki na ciepło, a płatki kwiatowe pokolorowałam suchymi pastelami. Troszkę pobawiłam się kolorami i wyszły mi dwa zestawy :)




Mój wielkanocny hurcik dotarł już do adresatów, a o samej kompozycji wykorzystanej na kartkach pisałam już TU





Teraz jeszcze kilka słów o lampionikach: dół słoiczków pomalowany Transparentnym Kristall-Gel -  specyfikiem, dzięki któremu szkło wygląda jakby pokrył je szron. W miejscu łączenia przykleiłam bawełnianą koronkę. Lampioniki ozdobiłam opisanymi wyżej kwiatkami z foamiranu jedwabnego oraz motywami wyciętymi wykrojnikami z kolorowego brystolu.






W naszych domach przedświąteczne przygotowania dobiegają juz do mety. Moze jeszcze ostatnie zakupy, na pewno jeszcze gotowanie i pieczenie. Dekoracje i ozdoby niecierpliwie czekają na swój czas :)
Znalazłam niedawno w sieci takie lekko humorystyczne podejście do świąt, ale muszę przyznać, że bardzo mi się spodobało.


Praktycznie zawsze można znaleźć wytłumaczenie dla naszych zachowań, wystarczy tylko pomyśleć. Ale tak naprawdę, czy umyjemy okna i podłogi, czy nie, to święta i tak będą, a w czasie świąt to nie porządki są najważniejsze. Dlatego życzę wszystkim odwiedzajacym mojego bloga:

Życzę również ciepłej i słonecznej wiosny, a także pogody ducha i radosci z tego co Was otacza  :)

                                    Serdecznie podrawiam
                                                                              Alina 

wtorek, 13 marca 2018

Ślub Judytki i Krzyśka

Kiedy koleżanka z pracy ogłasza, że bierze we wrześniu ślub, moja głowa zaczyna pracować i już oczami wyobraźni widzę kartkę dla niej :)
Niestety zdjęcia, które zrobiłam są słabiutkie i nie potrafię nic z tym zrobić. Jak zawsze nie miałam czasu sprawdzić jak wyszły zaraz po wykonaniu.
Kiedy chciałam napisać ten post i otworzyłam folder ze zdjęciami było już za późno aby zrobić nowe. Wszystkie zdjęcia wyszły niebieskie :(  Tak czasem bywa z białym kolorem. Trochę popracowałam nad nimi, ale nie jestem fachowcem, więc efekt jest jaki jest :)

Do ozdobienia tła wykorzystałam pastę strukturalną nałożoną przez maskę, zanim pasta wyschła posypałam ją brokatem.


Młoda para i kilka elementów ozdobnych wycięte wykrojnikami.  Serduszka z masy odciśnięte w foremce i pomalowane czerwoną farbą. każde serduszko zaraz po wyjęciu, kiedy jeszcze było miękkie umieściłam na cienkim druciku. Kwiaty wykonane z białego foamiranu.


Robocze zdjęcie kartki, dużo lepsze niż pozostałe, dlatego postanowiłam je też opublikować :)


Zapraszam do galerii. Zdjecia dodałam tylko dlatego żeby pokazac kartkę oraz detale.










Jedynie te trzy zdjęcia oddają realną kolorystykę





No cóż. Nie zawsze i nie wszystko wychodzi nam tak jakbyśmy chcieli. 
Mam nadzieję, że kolejne zdjęcia czekające na publikację są lepszej jakości no i mam nauczkę - zawsze sprawdzić przed oddaniem pracy :)

Niestety nie zawsze się da. Czasami czas nas goni i nie ma kiedy :)

Dziękuję za odwiedziny. Dziękuję za to, że jesteście, czytacie i piszecie. Bez Was byłoby tu nudno i smutno. Zaraz pozaglądam na Wasze blogi, a teraz pozdrawiam cieplutko. Wiosna zbliża się wielkimi krokami, choć prognozy straszą jeszcze mrozami. Mam nadzieję, że się mylą i będzie coraz cieplej i wszystko w koło się zazieleni :)

                                                    Alina